Za każdym razem, kiedy potrzebuję odrobinę rukoli do sałatki zostaję później z prawie całym opakowaniem w lodówce, które najczęściej się marnuje. Bardzo tego nie lubię, więć tym razem postanowiłam ją wykorzystać i zrobić z niej pesto. Stanowczo uważam, że producenci zieleniny powinni szykować nam nieco mniejsze porcje. Tymczasem musimy sobie radzić inaczej, na przykład przygotowując pyszną pastę z zielonym sosem.
Cada vez que necesito un poco de rúcula para una ensalada luego me queda el paquete casi entero en el frigo, que normalmente se echa a perder. No me gusta nada que pase eso, por lo cual hoy he decidido aprovecharla y la he usado para la preparación del pesto. Creo que los fabricantes de las hortalizas de hoja, categóricamente, deberían prepararnos raciones más pequeñas. Mientras tanto, tenemos que apañarnos preparando por ejemplo un delicioso plato de pasta y salsa verde.
* Użyłam
oliwy ze słoiczka suszonych pomidorów ale może być inna / He usado el aceite de
un bote de tomates secos, pero puede ser otro
** Jeśli pesto
ma gorzkawy smak wystarczy osłodzić je łyżeczką miodu / Si el pesto está un
poco amargo basta con edulcorarlo con una cucharadita de miel
*** Woda od
gotowania makaronu / Agua en la que se ha cocido la pasta
Przygotowanie
Zagotowujemy
wodę w dużym garnku. Solimy 1 łyżeczkę i wkładamy makaron. Gotujemy wg
instrukcji na opakowaniu aż będzie al dente.
W
tym czasie przygotowujemy pesto. Do blendera lub malaksera wkładamy
przeciśnięty przez praskę czosnek, rukolę, orzechy, kawałki pecorino (50g) i
rozdrabniamy. Dolewamy oliwę, doprawiamy solą i pieprzem, miksujemy. W razie
potrzeby dodajemy łyżeczkę miodu i mieszamy.
Pastę
przekładamy do szklanej dużej miski. Dodajemy kilka łyżek wody od gotowania makaronu,
aby uzyskać nieco rzadszą konsystencję, która pozwoli na dokładne oblepienie
makaronu.
Odcedzony
makaron wrzucamy do szklanej miski z pesto i mieszamy. Porcje na talerzach
posypujemy startym serem (10g).
Preparación
Ponemos
agua a hervir en una olla grande. Cuando haya empezado a hervir echamos 1
cucharadita de sal y añadimos los espaguetis. Cocemos según las instrucciones
del fabricante para que quede "al dente ".
Mientras
tanto preparamos el pesto. Para triturar los ingredientes podemos usar una
batidora de mano, un procesador de alimentos o la termomix. Empezamos por moler
la rúcula, las nueces, el ajo y el pecorino (50g) hasta conseguir una pasta
homogénea. Incorporamos el aceite, lo aderezamos con sal y pimienta y volvemos
a triturar la pasta. Si consideramos necesario endulcorar el pesto, le ponemos
una cucharadita de miel y mezclamos.
Echamos
el pesto en un recipiente de vidrio. Para obtener una consistencia más líquida
que permita a la salsa juntarse facilmente con los espaguetis, le añadimos unas
cucharadas del agua en la que estos se han cocido.
Colamos
la pasta y la mezclamos con el pesto. Servido al plato, lo terminamos con un
poco de pecorino rallado por encima.
No comments:
Post a Comment